Niewielu
z nas zdaje sobie sprawę z tego, jak cudowne właściwości mają…
zupy! Zaskoczeni? My też na początku byliśmy zdziwieni. Otóż
zupa to lekkie, ale sycące danie, to również „zastrzyk”z wielu
wartościowych składników, potrzebnych szczególnie jesienią i
zimą.
Lekko i smacznie
Ogórkowa,
pomidorowa, pieczarkowa, kapuściana…obecnie coraz rzadziej
pojawiają się na naszych stołach, a szkoda. Wbrew pozorom, zupy,
jeśli są przygotowane na zdrowych, naturalnych wywarach warzywnych
nie tuczą, a są naprawdę sycące. O wiele bardziej tuczące są
dodatki do zup- np. makaron, ryż, grzanki, drobne kasze (manna,
kukurydziana)- które dostarczają węglowodanów sprzyjających
nadwadze. Jeśli więc się odchudzasz, nie rezygnuj z czystych zup,
będą one dla Ciebie lepsze, a przede wszystkim mniej kaloryczne.
Właściwości lecznicze zup
Kolejną
zaletą zup jest fakt, że zupy… leczą! Niektóre z nich leczą
dolegliwości żołądkowe, np. marchwianka lub zupa z dyni. Podaje
się je np. niemowlętom przy biegunce Przecierane zupy wielowarzywne
z dodatkiem ziemniaka i niewielkiej ilości masła lub oliwy są
delikatne, sycące i lekkostrawne. Powinny się znaleźć w
jadłospisie seniorów, którzy miewają kłopoty z gryzieniem i
trawieniem. Są też doskonałe dla rekonwalescentów i osób
cierpiących na choroby przewodu pokarmowego, drażliwe jelito,
nowotwory jelita cienkiego, choroby dróg oddechowych i nerek oraz
wszelkie infekcje z wysoką gorączką.
Rozgrzewająco-odżywcza bomba
Szczególnie
powinno się je jeść w okresie jesienno-zimowym, świetnie
rozgrzewają. W chłodne dni trzeba zjeść coś ciepłego, bo zimne
potrawy dodatkowo wyziębiają organizm. W efekcie po sałatce szybko
czujesz głód, podjadasz i przybierasz na wadze. Ponadto zimno
osłabia układ odpornościowy, dlatego osoby, które przez cały
dzień nie jedzą nic ciepłego, łatwiej łapią infekcje. Nie ma
lepszego sposobu na rozgrzanie w mroźny dzień jak talerz gorącej
zupy. Jeśli dodasz do wywaru dużo warzyw, cebulę albo czosnek,
dodatkowo wzmocnisz układ odpornościowy do walki z wirusami i
bakteriami.
Smacznej zupy!
Autor tekstu: Karolina
Filipek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz