21. września jest nie tylko
Międzynarodowym Dniem Pokoju ale i rozpoczyna ostatni w tym roku weekend lata... Smutno nam będzie włożyć do szafy lekkie, zwiewne
sukienki a kolorowe podkoszulki chować na sobie pod grubą warstwą
swetrów i kurtek..Ale nie ma co popadać w jesienną melancholię!
Wyciśnijmy
z tych ostatnich dni lata ile się tylko da:) Odliczanie do weekendu czas zacząć, więc najwyższa pora zaplanować jak spędzić go tak, by naładować się energią lata na całą jesień i zimę, bo wiosną, nie żyje się już niczym innym jak zbliżającym się wówczas latem.
z tych ostatnich dni lata ile się tylko da:) Odliczanie do weekendu czas zacząć, więc najwyższa pora zaplanować jak spędzić go tak, by naładować się energią lata na całą jesień i zimę, bo wiosną, nie żyje się już niczym innym jak zbliżającym się wówczas latem.
Planowanie czas, start!
Od czego zacząć? Na wstępie
wykluczcie wszelkiego typu lenistwo. Oglądanie filmów z
„wiaderkiem” lodów na kolanach, czytanie książki leżąc w
poduszkach, czy nawet wymyślne gry planszowe – odpadają! Na to
wszystko przyjdzie czas w krótkie jesienne dni i zimowe wieczory,
podczas gdy w ostatnich dniach lata trzeba maksymalnie wykorzystać
jeszcze sprzyjającą aurę i fakt, że do wyjścia z domu wystarczy
założenie cienkich butów i zarzucenie lekkiej kurtki.
Wyprawa w znane, bądź nieznane,
czyli ogólnie rzecz biorą mała
weekendowa wycieczka. Choć „na gwałt” ciężko znaleźć
noclegi i dokładnie zaplanować trasę podróży, to jednak warto
wysilić się na ten trud, gdyż odrobina spontaniczności jeszcze
nikomu nie zaszkodziła a skoro przez tyle czasu nie potrafiliśmy
się zmobilizować, to czas najwyższy
w końcu to zrobić. Szkoda byłoby cały weekend spędzić na podróżowaniu do danego miejsca, dlatego też warto wybrać coś w okolicy nam niedalekiej. Będziemy sobie mogli pozwolić na więcej spontaniczności
a oderwanie się choćby na chwilę od otaczających nas na co dzień krajobrazów z pewnością nam nie zaszkodzi.
w końcu to zrobić. Szkoda byłoby cały weekend spędzić na podróżowaniu do danego miejsca, dlatego też warto wybrać coś w okolicy nam niedalekiej. Będziemy sobie mogli pozwolić na więcej spontaniczności
a oderwanie się choćby na chwilę od otaczających nas na co dzień krajobrazów z pewnością nam nie zaszkodzi.
Ruszcie na podbój miasta
Jeśli boicie się wypraw planowanych
na ostatnią chwilę i po prostu nie cieszy was taka forma spędzania
czasu, to zawsze możecie zdecydować się na wypoczynek „na
mieście”. Bez względu na to gdzie mieszkacie, zawsze warto na
bieżąco śledzić wydarzenia mające miejsce w waszym mieście,
bądź po prostu okolicach miejsca, w którym żyjecie. Gdzie znaleźć
informacje? Ich źródłem jest przede wszystkim internet oraz
poszczególne Domy Kultury, w których z pewnością dowiecie się
wszystkiego o wszystkim, co dzieje się w jego okolicy. Macie
jeszcze kilka godzin, więc pobuszujcie w sieci, posprawdzajcie
strony waszych ulubionych miejsc. Jeśli jednak nadal nie wiecie, od
czego zacząć wyszukiwanie informacji warto sprawdzić najpierw coś
ogólnopolskiego, na przykład http://www.naszemiasto.pl/
.
Wariant dla odważnych
Nic tak nie zbliża do siebie dwojga
ludzi, jak wspólne doświadczenia, więc jeśli jesteście
wielbicielami mocnych wrażeń, to doświadczcie ich razem. Skok na
bungee, lot ze spadochronem, przygoda na paralotni, wspinaczka i
wiele innych. Wybór należy do Was. Najważniejsze w tym wszystkim
jest, by było to wasze wspólne doświadczenie:)
Last Minute
Dalekie zagraniczne wyprawy ku
egzotycznym krainom są genialnym sposobem na to, by przedłużyć
lato. Cypr, Turcja, Tunezja, Egipt...i wiele innych miejsc czekają
na wielbicieli przygód, którzy żądni są poznania innych kultur
oraz zachwycenia się niezwykłymi widokami. Właśnie teraz nadszedł
moment, w którym biura podróży zasypują nas ofertami w
atrakcyjnych cenach, więc nie ma co się zastanawiać! Już teraz
spakujcie walizki, wybierzcie najlepszą ofertę i „witaj,
przygodo!”:)
Opcji na spędzenie tych ostatnich trzech dni lata jest cała masa, jednak czas ucieka, więc nie ma co dłużej zwlekać- czas podjąć decyzję:)
Powodzenia!
My wzięliśmy pożyczkę i niebawem wybieramy się do Lizbony, świetna pogoda i atmosfera miasta. Bardzo ciekawy wpis, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń