Chcecie zaimponować Mamie nr 2? Nie martwcie się, tym przepisem podbijecie nie tylko jej serce, ale też podniebienie. Nie potrzebny Wam piekarnik, ani umiejętności cukiernicze. Tiramisu potrafi zrobić każdy i zawsze wychodzi pyszne!
Składniki:
- 4 żółtka
- 50 dag sera maskarpone
- pół szklanki cukru
- 2 opakowania biszkoptów „języczków”
- 1/4 szklanki likieru amaretto
- 2 szklanki mocnej kawy z ekspresu (powinna być schłodzona)
- 2 łyżki kakao (niesłodzonego)
Przygotowanie:
Żółtka miksujemy z cukrem na puszysty kogel-mogel. Do masy dodajemy serek mascarpone i ucieramy razem, aż całkowicie się połączą. Do kawy wlewamy amaretto. Biszkopty zanurzamy w zimnym płynie na 2-3 sekundy, następnie otrząsamy je usuwając nadmiar płynu. Warstwę biszkoptów układamy w płaskim, najlepiej prostokątnym naczyniu. Następnie zalewamy je 1/3 masy. Na niej układamy następną warstwę namoczonych biszkoptów i znowu zalewamy kremem. Czynność powtarzamy jeszcze raz (na górze ma być masa). Naczynie wstawiamy do lodówki na co najmniej 2 godziny (łasuchy) lub całą noc (bardziej wytrzymali). Przed podaniem ciasto posypujemy kakao. Wybornie smakuje podane z kieliszkiem likieru amaretto lub mocną, gorącą kawą.
I która teściowa powie, że jej nie smakowało?
9 października 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
super:) smaczne i nie trudne :)
OdpowiedzUsuń