Dzisiaj coś dla fanów kokosów. Malutkie ciasteczka, które znikają w oka mgnieniu. Świetne jako dodatek do kawy, niezastąpione w razie pojawienia się niespodziewanych gości. Do ich zrobienia wystarczy bowiem kilka chwil. Zatem zakasujcie rękawy i do dzieła!
Składniki na ok. 10 kokosanek:
- 1 i 1/4 szklanki mleka
- 1 łyżka miodu
- 3 szklanki wiórków kokosowych
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 rozkłócone jajka
Przygotowanie:
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni. Formę do muffinek wyłożyć papierowymi papilotkami. Mleko zagotować z miodem. Wiórki kokosowe, cukier, mąkę i proszek do pieczenia połączyć dokładnie. Powoli dolewać mleko, ciągle mieszając. Na końcu dodać roztrzepane jajka i mieszać aż składniki dobrze się połączą. Papilotki wypełnić masą. Ciasteczka piec 25-30 minut na złoty kolor.
Smacznego Łasuchy!
16 kwietnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tych kokosanek na zdjęciu coś mało zostało. Penie były takie pyszne, hahahaha!
OdpowiedzUsuń